Andrzej Frycz Modrzewski
ANDRZEJ FRYCZ MODRZEWSKI (1503-1572)
BIOGRAFIA
Urodził się i zmarł w Wolborzu. Pochodził z niezamożnej rodziny szlacheckiej sprawującej dziedziczny urząd wójtów wolbromskich. Studiował na wydziale sztuk Akademii Krakowskiej, a następnie przyjął niższe święcenia i pracował w kancelarii prymasa Łaskiego. Od 1531 roku studiował w protestanckiej Wittenberdze, gdzie zetknął się z wybitnymi reformatorami, Marcinem Lutrem i Filipem Melanchtonem. Z czasem, dzięki licznym podróżom, krąg jego europejskich znajomości poszerzył się. W Polsce był związany, między innymi, z Janem Łaskim Młodszym, wybitnym humanistą i współorganizatorem narodowego kościoła anglikańskiego. To na jego polecenie, w 1536 roku, nabył i przewiózł do Polski zbiory biblioteczne Erazma z Rotterdamu. Po powrocie do kraju w 1541 roku osiadł na dworze Łaskich w Krakowie, gdzie związał się z grupą humanistów-protestantów i postępowym odłamem stronnictwa egzekucyjnego. W latach czterdziestych otrzymał honorową godność sekretarza królewskiego (był sekretarzem Zygmunta Augusta). W 1553 roku porzucił służbę dworską i osiadł w Wolborzu, na dziedzicznym w jego rodzie urzędzie wójta, lecz prześladowany przez władze kościelne, jako heretyk, schronił się na dworze hetmana Tarnowskiego. Zajmował się rozważaniem problemów teologii, Kościoła i życia religijnego.
DZIEŁA
Debiutował w roku 1543 mową Łaski, czyli o karze za mężobójstwo (De poena homicidii). Jednak najważniejsze jego dzieło to Pięć ksiąg komentarzy o poprawie Rzeczypospolitej (Comentariorum de Republica emendanda libri quinque), pisane w latach 1550 – 1551 w języku łacińskim, składające się z pięciu ksiąg: I O obyczajach, II O prawach, III O wojnie, IV O Kościele, V O szkole. W zamyśle autora leżało ogłoszenie dwóch osobnych dzieł, z których w pierwszej kolejności miała ukazać się księga O Kościele (w związku ze zbliżającą się sesją soboru trydenckiego). Jednakże za sprawą interwencji cenzury kościelnej, która wstrzymała druk tegoż traktatu oraz uniemożliwiła włączenie go (wraz z księgą O szkole) do wydania krakowskiego Poprawy z 1551 roku, edycja ta zawiera jedynie trzy księgi: O obyczajach, O prawach i O wojnie. Pełne wydanie dzieła miało miejsce trzy lata później, w 1554 roku i ukazało się poza granicami Polski, w oficynie bazylejskiej Jana Oporna, który w roku 1559 ogłosił redakcję tegoż dzieła, zawierającą liczne poprawki i uzupełnienia.
KLIMAT INTELEKTUAALNY EPOKI
Twórczość Andrzeja Frycza Modrzewskiego przypada na okres, tak zwanego, rozkwitu renesansu, trwającego od 1543 do 1584 roku. To czas największego rozkwitu polskiego odrodzenia, określany mianem ,,złotego wieku” kultury i piśmiennictwa. Na ten czas przypadają rządy dwóch ostatnich Jagiellonów – Zygmunta I Starego (1506 - 1548) i Zygmunta II Augusta (1548 - 1572) oraz Stefana Batorego (1576 - 1586), księcia siedmiogrodzkiego. Rok 1543 to data kluczowa dla polskiego renesansu, na którą przypada kilka ważnych wydarzeń: 1) śmierć Mikołaja Kopernika, wybitnego polskiego astronoma, 2) śmierć Klemensa Janickiego, najwybitniejszego poety polsko – łacińskiego, 3) wydanie drukiem w Norymberdze łacińskiego traktatu Mikołaja Kopernika O obrotach sfer niebieskich (De revolutionibus orbium coelestium), 4) wydanie w Krakowie Krótkiej rozprawy między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem Mikołaja Reja, 5) ukazanie się cyklu mów Stanisława Orzechowskiego, wzywających do krucjaty anty-tureckiej.
STRESZCZENIE O poprawie Rzeczypospolitej
Księga pierwsza: O obyczajach
Rzeczpospolita:
zgromadzenie i pospólność ludzka, związana prawem, łącząca wielu sąsiadów, ustanowiona ku życiu dobremu i szczęśliwemu,
niczym ciało żyjącego stworzenia, wszystkie jej elementy wspólnie o siebie dbają i pełnią swe obowiązki, by całość miała się dobrze,
poza nią nikt z obywateli nie może dorzecznie żyć ni swych obowiązków pełnić,
jej celem jest zapewnienie wszystkim obywatelom życia dobrego, szczęśliwego, uczciwego, sprawiedliwego, spokojnego i cichego, wśród godności i pożytków, z możliwością ochrony i zachowania swej własności, a także zabezpieczeniem przed krzywdą oraz mordem.Trzy postacie rzeczypospolitych:
Monarchia:
rządy jednego człowieka,
zgodne z prawem – królestwo, wedle samowoli rządzącego – tyrania.
Oligarchia:
rządy nielicznych,
przez wzgląd na dzielność i cnotę – arystokracja (panowanie najlepszych), przez wzgląd na, na przykład, bogactwa bądź inne dobra fortuny – oligarchia.
Politeja:
rządy większości obywateli,
zaszczyty i urzędy przyznaje się na podstawie powszechnego głosowania,
wszyscy mogą ubiegać się o chwałę cnoty i o panowanie,
jeśli rządy odbywają się godziwie i ku pożytkowi publicznemu mamy do czynienia z rzeczpospolitą (rzecz wspólna wszystkim uczciwością i pożytkiem), jeśli zaś naród kieruje się tylko korzyściom ubogich, miast służyć wszystkim uczciwie, mówimy o demokracji – rządach ludu.
Najlepsza postać rzeczypospolitej zawiera: rządy królewskie, rządy najlepszych oraz rządy ludowe, w której wszystkim rządzi cnota króla, największe dostojeństwa przypadają w udziale najlepszym, a chwała i sława dzielności stoi otworem dla wszystkich. Im bardziej rzeczpospolita do takiej postaci się zbliża tym lepszą ona jest.
Trwanie rzeczpospolitej
Wszystkie sprawy rzeczpospolitej sprowadzają się do trzech kwestii:
Rządzenie obywatelskim stowarzyszeniem się ludzi, jego obrona oraz zachowanie w porządku.
Czysta i nieskalana cześć Boga nieśmiertelnego.
Wychowanie i wykształcenie młodzieży, z którego korzyści dla religii i dla społeczności ludzkiej płyną.
Dobro i godność Rzeczypospolitej opierają się na trzech rzeczach:
Uczciwość obyczajów, wedle których każdy człowiek z dobrej woli w gromadzie żyje i wedle czego kieruje swymi oraz cudzymi sprawami, za zgodą wszystkich lub wielu lub przynajmniej dobrych i uczciwych.
Surowość sądów, wobec tych, którzy zeszli z drogi obyczajów, by zaczęli robić to, czego nie chcieli z własnej woli i wedle dobrych obyczajów czynić.
Sztuka wojenna, dzięki której rzeczpospolita broni się przed postronnym nieprzyjacielem.
Różnica między prawem a obyczajemPrawo - to, co uświęcone głosowaniem i uchwałą ludu, przedkładane narodowi do przestrzegania bądź omijania.Obyczaj – urządzenie lub postępowania przez ludzi przestrzegane, zakorzenione jedynie za ogólną cichą zgodą oraz wskutek długiego nawyku.
Moc obyczajów
Rzeczpospolitą najlepiej rządzą dobre obyczaje, czyli pochwalane przez ludzi poważnych i zacnych, związane z dobrymi ustawami, bądź same nimi będące. Takie obyczaje, które w oparciu o rozumienie i rozsądek same w ludziach się zrodziły, bądź ukształtowały drogą naśladowania ludzi odznaczających się cnotą, powagą i dostatkiem. Dobre obyczaje mogą lepiej zarządzać rzeczpospolitą niż same prawa, gdyż to, co ukształtowane zostało przez skłonność serca, bardziej niż nagrody czy kary w obowiązku trzyma.
Dobre obyczaje wynikają z rozumnego poznania i przywyknięciu do tego, co uczciwe, które to rzeczy mają moc pobudzania do pracy, szukania chwały w cnotach oraz utrzymywania na drodze szlachetnych uczynków.
Złe obyczaje rodzą się z niewiedzy i przywyknięcia do zła, które czynią człowieka upośledzonym w rozpoznawaniu tego, co dobre, a także czynią niezdolnym do sprawowania jakiegokolwiek obowiązku.
Poskromienie złych namiętności umożliwia przyzwyczajenie do dobrego, podobnie jak nałóg czynienia dobrze, z którego wypływają wszelkie rodzaje cnót. Zatem zadaniem człowieka, po pierwsze, jest jak najtrafniejsze pojęcie i osądzenie każdej rzeczy, po drugie, poddanie wszelkich pożądań rozumowi. Nadmierne wzruszenia duszy mącą poznanie oraz sąd rozumu, bądź go tłumią. I choć całkowite pozbycie się afektów nie jest możliwe, to jednak należy je powściągać i nie dopuszczać ich do myśli czy działania, wzmacniając w ten sposób wolę. W opanowaniu afektów pomóc mogą także:
roztropność - stosująca prawidła rozumu do czynów, kierująca się ku stałości, prawdzie i ostateczności,
sprawiedliwość - nie pozwalająca krzywdzić nikogo, a także przyznająca każdemu co mu się należy,
umiarkowanie - dające miarę wszelkim rozkoszom dozwolonym oraz powstrzymujące od niedozwolonych przyjemności,
męstwo - zachowujące stałość w przypadku niebezpieczeństwa
Do cnót dochodzi się poprzez ciągłe ćwiczenie. Obok wiedzy odnośnie tego jak postępować, potrzeba także pilności i przyzwyczajenia czynienia tego, co należy. Dzięki nawykowi wykształca się stan moralnej dzielności, zapewniający wypośrodkowanie między tym, co za mało, a tym co za dużo. Ponadto dzięki nawykowi możliwe staje się wypełnianie obowiązków, wynikających z cnót, jeśli nie z rozkoszą to przynajmniej bez niechęci, zgodnie z wewnętrznym prawem, na wiedzy i woli czynienia dobrze opartym.
Księga druga: O prawach
Prawa ustanowiono dla niesprawiedliwych
Tam gdzie kwitnie nieskazitelne wychowanie, wstyd, rzetelność i nieskażone obyczaje, prawa są czymś zbędnym, jako że nie pisze się ich dla dobrych, którzy słuchają nakazów uczciwości z umiarkowania w swych obyczajach.
Różnica między prawem a obyczajemObyczaje – stanowią źródło i początek prawPrawa – wiążą się z nagrodami i karami, mającymi ludzi w powinnościach utrzymywać. Znaczenie prawom nadaje:
powaga racji (dusza prawa, działająca silniej niż kary bądź nagrody), odstraszająca od grzeszenia i utrzymująca przy powinnościach
powaga urzędu (dotyczy praw, wobec których nie jest możliwe podanie racji), nadająca prawom moc oraz zgodność z rozumem
Rękojmia prawPrawa postanawiają wszystko ku uczciwości i pospólnej korzyści, za takie same cnoty wyznaczając takie same nagrody, zaś za takie same występki wymierzając takie same kary. Stąd przy ustanawianiu praw powinna być obecna rozumna zasada, uczciwość oraz wspólna korzyść. Istotą prawa jest to, że karze ono występki winowajców jedną miarą oraz jednakowo troszczy się o wszystkich.Inne rękojmie, jakie powinny dawać prawa:
utrzymywać każdego w jego obowiązkach,
odciąć możność szkodzenia innym,
poskramiać zuchwalstwo ludzi niepoczciwych,
uczynić całkowicie bezpieczną niewinność każdego,
jak najmocniej troszczyć się o pokój i godność ludzi uczciwych,
łagodzić o ile to możliwe swary, niezgody i spory,
utwierdzać i strzec spokojnego trwania Rzeczypospolitej
Żadne względy osoby nie mogą osłabiać występków przez nią popełnionychW obliczu prawa nie ma miejsca na bezkarność oraz nierówności w wymiarze kar. Prawdziwa wolność nie polega na pełnej swobodzie i dowolności czy pobłażliwości prawa, lecz na poskramianiu przewrotnych skłonności i błędów, panowaniu nad nimi rozumem. Sprawiedliwy porządek prawa polega na takim samym odnoszeniu się do takich samych spraw bez żadnego względu na osoby, na równości w sądzeniu, wydawaniu wyroków i wykonywaniu ich. Kto podlega takiemu prawu, ten zasługuje na miano prawdziwie wolnego, gdyż zgodził się być niewolnikiem praw, by móc długo być wolnym.
Jeśli miałyby istnieć jakieś różnice w karaniu to surowiej winno traktować się osoby wyżej sytuowaneMagnaci, szlachta, osoby sprawujące urzędy zasługują na sroższą karę niż ludzie bezbronni, plebejusze, ludzie prywatni, podobnie jak ci, przeciw urzędom grzeszący niż ci, co przeciw ludziom prywatnym. Wynika to z faktu, iż ludzie szczodrzej obdarzeni darami duszy i majętności, mają więcej powodów, by powstrzymywać się od grzeszenia, dlatego ich zbrodnię za cięższą trzeba uznać. Ponadto im przestępca wyżej stoi, tym jego zbrodnia widoczniejszą jest, skutkiem czego daje przykład do naśladowania.
Podział praw
prawa wyrosłe z przyrodzonego stanu rzeczy,
prawa wynikające z obyczajów i urządzeń narodów,
prawa boskiego pochodzenia.
BIBLIOGRAFIA
Adamczyk M., Chrząstowska B., Pokrzywniak J.T., Starożytność – oświecenie, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1988.
Szczucki L., 700 lat myśli polskiej, Filozofia i myśl społeczna XVI wieku, Warszawa 1978.
Komentarze
Prześlij komentarz