Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2013

"Wielka Bogini - Kobieta, jako symbol archetypowy i analogizujący" - Andrzej Wierciński. Część II

Obraz
3.  Kobieta, jako symbol archetypowy i analogizujący   Po szczycie łowiecko-zbieraczego trybu życia w paleolicie górnym, pojawia się w neolicie przemiana ideologiczna wysuwająca na miejsce naczelne postać kobiety . Celem naszych dalszych rozważań będzie więc próba udzielenia odpowiedzi na dwa następujące pytania: - jaki jest potencjał semantyczny postaci kobiety jako symbolu archetypowego i analogizującego nabytego? - dlaczego został on tak bardzo zaktualizowany i wywarł tak mocny wpływ w społeczeństwach neo-eneolitycznych? Otóż idąc do pewnego stopnia śladami koncepcji symboli archetypowych C. G. Junga, załóżmy występowanie autonomicznego kompleksu osobowościowego Wielkiej Matki w polu podświadomości u obu płci oraz kompleksu Anima u mężczyzn. W opisowej charakterystyce kompleksu Magna Mater będziemy się kierować wynikami badań S. Grofa nad zawartością pamięci okołoporodowej przejawiającej się pod działaniem wielokrotnie zażywanego LSD. Okazało się, że ro

"History of God: In the Beginning" - Karen Armstrong. Part I

Obraz
["Historia Boga: Na początku" - Karen Armstrong] "From Abraham to the Present: The 4,000-year Quest for God" Copyright: 1993 In the beginning, human beings created a God who was the First Cause of all things and Ruler of heaven and earth. He was not represented by images and had no temple or priests in his service. He was too exalted for an inadequate human cult. Gradually he faded from the consciousness of his people. He had become so remote that they decided that they did not want him any more. Eventually he was said to have disappeared. That, at least, is one theory, popularised by Father Wilhelm Schmidt in The Origin of the Idea of God, first published in 1912. Schmidt suggested that there had been a primitive monotheism before men and women had started to worship a number of gods. Originally they had acknowledged only one Supreme Deity, who had created the world and governed human affairs from afar. Belief in such a High God (sometimes call

"Sztuka kochania" - Owidiusz. Część III

Obraz
_____________________________________   Część I   i   Część II _____________________________________ KSIĘGA TRZECIA I Uzbroiłem Greków przeciw Amazonkom... Dziś z kolei wypada mi broń dać w dłonie walecznej Pentezylei. Może mi tu kto zarzuci, że żmijom chcę przydać jadu, że jagniątka na żer daję rozszalałych wilczyc stadu... Nie można wymawiać przecie (sami chyba rozumiecie) zbrodni kilku niecnych kobiet wszystkim kobietom na świecie. Wiecie o niewiastach, które siały zgorszenie i przestrach. Wiecie dobrze o Helenach. Eryfilach, Klitemnestrach. Lecz jeśli sprawiedliwymi Dla płci nadobnej jesteście, Wiecie i o Penelopie, Leodamii lub Aleście Cnota jest przecież kobietą ze stroju oraz imienia. Nic dziwnego, że kobiety blaskiem swoim opromienia. II Nie dla najcnotliwszych dziewic prowadzę moje wykłady. Niech zwolenniczkom miłostek służą te praktyczne rady. Płeć piękna miłosne sprawy zwykle bierze bardziej serio od płci brzydkiej... Wszelk