"Poezja jest drugą twarzą duszy" — Odisseas Elitis


Autor:  Igor Oleynikov

Część z Was pewnie zauważyła, że mój trzeci blog zniknął. Miałam poważne problemy techniczne i doszłam do wniosku, że nie ma sensu na dłuższą metę go prowadzić. Skracam obecnie wiele swoich projektów, gdyż najzwyczajniej w świecie nie mam na to sił, czasu, ani ochoty. Niemniej nie straciłam swoich wpisów z Kajecika. Postanowiłam przenieść stamtąd wiersze tutaj. Powołuję więc do życia kategorię: Poezja, dla ciekawych... Będę zamieszczać w tej sekcji wiersze, które mnie osobiście przypadły do serca. Podkreślam, że znawcą poezji nie jestem, nie zamierzam więc rozwodzić się nad danymi wierszami, po prostu się z nimi wami podzielę. Na początek przerzucę tutaj wiersze z Kajecika (głównie fragmenty z Keatsa), później przyjdzie pora na inne, głównie polskich, zaręczam nie zawsze znanych wam poetów. Mam pod ręką wspaniały tomik wierszy o tematyce morskiej, która szczególnie mocno mnie zajmuje, ale także o tematyce żydowskiej i polskich, tchnących sentymentem, patriotycznych. Miłego czytania, Kochani ;)


"Kto pragnie, niechaj mnie wysłucha..."
(to umowny tytuł przeze mnie dopisany...).


"Wy, którzy własnym dławicie się żalem
Szarpani gniewem
pożerani złością
W kurczach ginący z tej bolesnej klęski
Przytępcie zmysły
ten swój słuch przytłumcie
Gdyż w moim głosie nie grzmi zapalczywość.
Przecież
Kto pragnie
niechaj mnie wysłucha
Albowiem chcę wam dać dowód
jak chętnie
Każdy się ugiąć powinien, wiedzcie
Że w tym dowodzie niosę wam pociechę
Jeżeli czerpać chcecie ją z tej prawdy.


Prawo natury zmogło nas
nie siła
Gromu lub Zeusa.
O wielki Saturnie!
Wszechświat atomów tyś przejrzał najlepiej
Ale żeś królem i że ślepym jesteś
Właśnie przez swoją królewskość
dlatego
Jedna twym oczom zakryta jest droga
Którą ja szedłem ku prawdzie wieczystej.
Więc przede wszystkiem
jak nie byłeś pierwszą
Tak też nie jesteś potęgą ostatnią
I być nie możesz.
Nie jesteś początkiem
Ani też końcem.
Chaos to i Ciemność
Stworzyły światło
ten najpierwszy owoc
Wewnętrznych bojów
ponurych zaburzeń
Dojrzewających dla celów przedziwnych.



Nadeszła chwila dojrzenia
z nią światło
I światło
z własnym skojarzone stwórcą
Wydało wszystką bezmierną materię.
I objawili się nasi rodzice
Niebo i Ziemia
w tej samej godzinie
A potem świata objęliśmy władzę
Ty
pierworodny
i my
 ród olbrzymów.
Teraz ból prawdy idzie
jeśli komu
Będzie on bólem
Szaleństwo! Boć przecie
Z spokojem znosić wszystką prawdę nagą
I wszystkie losy
to szczyt wspaniałości.



Baczcie co mówię! Jak Niebo i Ziemia
Wżdyć doskonalsze
niż Chaos i Ciemność
Choć i te ongi miały panowanie --
Jak zasię po nich widzimy Niebiosa
I Ziemię w kształtach potężne i piękne
W woli i czynach wolne
a łączliwe
Oprócz tysiąca innych jawnych znaków
Czystszego życia --
tak dziś w nasze ślady
Wstępuje świeża
piękniejsza potęga
Z nas urodzona i na to
ażeby
Wzbić się nad nami
jako myśmy ongi
Zmogli chwalebnie dawną moc Ciemności.



A przeto klęska nasza nie jest większą
Niż bezkształtnego upadek Chaosu
Sprowadzon przez nas.
Czyż ta bryła gleby
Może urągać losom
które sama
Wyhodowała i ciągle hoduje
A które od niej tyle czarowniejsze?
Czyż może ona nie uznać przewagi
Zielonych gajów?
Albo czyliż drzewo
Śmie gołębicy zazdrościć
że grucha
I że na świezych polatuje skrzydłach
Kędy jej wola
gdzie ma rozkosz swoją?

My to jesteśmy
jak te drzewa w lesie.
Tylko że z naszych wspaniałych gałęzi
Nie wyszły blade
samotne gołębie
Lecz złotopióre orły
co szybują
W swej piękności wysoko nad nami
I przez to muszą panować
albowiem
Takie jest prawo
kto pierwszy pięknością
Ten ma być pierwszy i władzą.

Przyjmij tę prawdę.
I niechże ona będzie
ci balsamem".




(Słowa Okeanosa z poematu J. Keatsa;
Przekład: J. Kasprowicz;
cytat zaczerpnięty z książki: "Upadek Hyperiona", D. Simmonsa.
Mag, W-wa 2008; s. 584-585).

Popularne posty z tego bloga

"Persian Mythology, Gods and Goddesses" (Part I)

△ Yazidis ~ Ancient People Who Worship the Angels! ▼

Świat jest pełen symboli: K (Część II)