Edgar Cayce - "Śpiący Prorok" (o cukrzycy) oraz parę przydatnych uwag...



Wpis ten proszę potraktować wyłącznie jako "ciekawostkę". Porady w nim zawarte nie są mojego autorstwa, lecz opierają się na pracach słynnego mistyka, duchowego uzdrowiciela a przede wszystkim jasnowidza -- Edgara Cayce'a, który będąc w głębokiej hipnozie, stąd przydomek "Śpiący Prorok", odkrył przyczyny swoich własnych dolegliwości, gdyż w wieku 20 lat z zapewne psychosomatycznych powodów, utracił zdolność mówienia. Wydarzenie to okazało się na tyle doniosłym w jego życiu, iż za namową parających się hipnozą psychologów, zaczął regularnie poddawać się hipnozie, podczas której udzielał zgłaszającym się doń pacjentom cennych porad medycznych. Seanse te zaczęto nazywać "ridingami". Nazywano go cudotwórcą, doktorem i wizjonerem, pomimo iż nie miał wykształcenia medycznego. Pomimo to leczył rozmaite choroby skuteczniej niż lekarze. Można się spierać na temat tego rodzaju metod, nie ulega jednak wątpliwości, że gro z naszych dzisiejszych chorób ma podłoże psychosomatyczne (czego sama doświadczyłam, również lecząc chorobę rzekomo fizyczną za pomocą hipnozy). Ponad 80% przypadków, którymi zajmował się Cayce, znalazło w jego wizjach właściwe zalecenia/rozwiązania. Ale Cayce słynął także z dalekosiężnych wizji nt. naszego świata. Przewidział np. zburzenie WTC w NY, ale to już inna kwestia, można w to wierzyć lub nie.

Odnoszę się doń z tego względu iż znalazłam w plikach bardzo stare wycinki dotyczące szeroko pojętej medycyny naturalnej. Pomyślałam, że warto je wstawić na bloga, aby nie przepadły. Będę co pewien czas powracać do tej tematyki, zastrzegam tylko, aby nie traktować owych postów jako jednoznacznych porad medycznych, etc. To jedynie ciekawostki, które być może podsuną Wam jakieś rozwiązanie, np przyczynę dla schorzenia, której dotąd nie braliście pod uwagę, oby dla waszego zdrowia, pamiętajmy jednak o rozsądnym stosowaniu znalezionych na necie przepisów i porad. Niemniej zastanawia, dlaczego Unia Europejska - rzekomo w trosce o nasze zdrowie - usiłuje od dłuższego czasu wycofać z obiegu!


Polecam dwa ciekawe artykuły nt. Edgara Cayce'a:




Cukrzyca to przewlekła - uważana za nieuleczalną - choroba przemiany materii. Spowodowana jest niedoborem czynnej insuliny, powstałym w wyniku niewydolności komórek trzustki lub obecności ciał antyinsulinowych. Objawia się podwyższonym poziomem cukru we krwi i cukromoczem.

Generalnie uważa się, że jest to choroba dziedziczna. Ale zdarzają się przypadki cukrzycy nabytej, która może być następstwem chirurgicznego usunięcia trzustki, zniszczenia trzustki przez nowotwór, ciężkiego zapalenia trzustki, nadczynności przysadki, tarczycy, kory nadnerczy, itp. Czynnikami przyspieszającymi rozwój choroby są: otyłość, zakażenia, zatrucia, urazy, niekiedy ciąża, choroby trzustki i niektóre zaburzenia endokrynologiczne.

Edgar Cayce wykonał 65 ridingów dla chorych z objawami cukrzycy. W żadnym z przypadków nie uznał jej za nieuleczalną. U większości chorych zasadniczą jej przyczynę widział w uszkodzeniach kręgosłupa (urazy, przemieszczenia), a w dalszej kolejności w zaburzeniach trawienia, stanach chorobowych jelita grubego [które z kolei jak wykazują najnowsze badania najczęściej są przyczyną rozwijającego się w j. grzyba Candida Albicans, potocznie zwanego "drożdżycą"], zaburzeniach pracy gruczołów (trzustka, prostata, tarczyca), w kłopotach z wydalaniem, a także w niewłaściwej postawie życiowej.

W kuracji przeciwcukrzycowej zalecał stosowanie odpowiedniej diety, wykonywanie zabiegów chiropraktycznych czy kręgarskich (osteopatycznych) w obszarze kręgosłupa, jedzenie karczochów oraz zażywanie specjalnie przygotowanej "wody szałwiowej".

W niektórych przypadkach zalecał także zażywanie preparatów jodowych, a zwłaszcza atomidiny, środków poprawiających trawienie, robienie irygacji jelita grubego i stosowanie hydroterapii. Przestrzeganie diety jest według Cayce'ego najważniejszym elementem leczenia. To, co należy wtedy jeść pokrywa się z ogólną dietą Cayce'ego, tzn. 80% produktów zasadotwórczych (warzywa, owoce) i 20% kwasotwórczych (produkty  skrobiowe, mięso tłuszcze). W tym przypadku zalecał jedzenie większej ilości surowych, liściastych warzyw. Zakazywał jedzenia jakichkolwiek potraw smażonych oraz picia kawy z mlekiem lub śmietanką, jedzenia słodyczy, cukru, potraw skrobiowych i wszelkiego rodzaju czerwonego mięsa, nie wyłączając szynki. Niekiedy zabraniał picia herbaty a czasami także samej kawy, choć na niewielkie ilości tej ostatniej można było sobie pozwolić, słodząc ją miodem lub sacharyną. Sałatki warzywne radził przyprawiać oliwą z oliwek lub innym olejem jako przyprawami wzmagającymi trawienie, a białe pieczywo zamienić na razowe. Szczególnie zwracał uwagę, aby nigdy nie łączyć potraw zbożowych z owocami cytrusowymi lub sokami z nich. Zamiast słodkiego, pełnego mleka, zalecał pićie maślanki lub kefiru. 



Woda szałwiowa


To mikstura oparta na wywarze z szałwii lekarskiej. Zwykle należało zażywać ją trzy razy dziennie po jednej łyżeczce do herbaty, na ogół przed posiłkami.

Przygotowanie mikstury rozpoczyna się od wrzucenia 200-250 gramów suszonej szałwii lekarskiej do litra wody destylowanej, a następnie gotowanie powolne mieszanki na małym ogniu, by zmniejszyć objętość. Odwar należy odcedzić i do ciepłego jeszcze dodać w odpowiedniej kolejności poszczególne składniki.

Najpierw 15 granów ( 1 gran = 0,0648 g) ambry (= obecnie naturalna ambra jest niedostępna ze względu na ochronę kaszalotów. Wytwarzane są jej substytuty syntetyczne lub roślinne, np. produkty otrzymywane z nasion hibiskusa) starannie rozpuszczonej w około 30 gramach spirytusu zbożowego, a następnie cukier w postaci syropu składającego się z 60 gramów cukru buraczanego, rozpuszczonego w 60 gramach gorącej wody destylowanej. Potem zalecano dodanie ok. 125 gramów dżinu, a w następnej kolejności cynamon, zawsze w kawałkach a nie mielony, w ilości 8-12 gramów.

W leczeniu cukrzycy istotną rolę odgrywała również postawa psychiczna. Oto wyjątki z ridingów, w których powtarzającym się tematem jest intensywne ćwiczenie pozytywnej postawy i woli, aby być zdrowym:

"... Poznaj siebie, wejrzyj w siebie, tam jest poprawa. Nie użalaj się nad sobą, nie bądź na siebie zły. Gdy występuje pragnienie śmierci i pragnienie życia, to co powoduje, że się żyje? Wola! Życie duchowe, sama istota Boga".


 



 Karczochy


Odgrywały w diecie cukrzycowej bardzo ważną rolę. Cayce uważał je za naturalne źródło insuliny i zalecał jedzenie ich trzy razy w tygodniu, gotowane lub na przemian: gotowane i surowe -- a w cięższych przypadkach, codziennie. Powinny być wielkości kurzego jajka i owinięte przy gotowaniu w specjalny pergaminowy papier. Sok wydzielony podczas gotowania należy dodać do karczochów na papkę. Można je doprawić do smaku, unikając jednak masła.

Chorzy którzy jedli karczochy, mieli sprawdzać poziom cukru we krwi i odpowiednio zmniejszać dawki przyjmowanej insuliny, aż do całkowitego jej wyeliminowania.

"... Stosowanie dużych dawek insuliny można będzie stopniowo zmniejszać i ostatecznie całkowicie wyeliminować, jeżeli wprowadzimy do diety jednego karczocha dziennie. Powinien on być gotowany wyłącznie w "patapar paper" (rodzaj specjalnego pergaminu), zachowując sok, który należy zmieszać z "sercem" karczocha i przyprawić do smaku. Przyjmowanie insuliny powoduje uzależnienie. Karczochy nie wytwarzają takiego nawyku (...).
Co najmniej raz w tygodniu należy koniecznie zjeść karczocha. Raz może być ugotowany, a następnym razem surowy - wielkości kurzego jajka lub większy. Najlepiej żeby był ugotowany we własnym sosie - w "patapar paper". Nie zaniedbuj tego! Koniecznie trzeba je jeść (...), ponieważ dostarczy to organizmowi dostateczną ilość insuliny i (...) pomoże - wraz z innymi wymienionymi składnikami diety - w zmniejszeniu ilości cukru".

Ponieważ karczochy nie są jeszcze u nas dość znane i prawie nie ma ich na rynku (Ode mnie: tekst, który wam prezentuje pochodzi sprzed co najmniej 15 lat, obecnie karczochy są już powszechne, polecam przepis!), być może można je zastąpić wyciągiem z karczochów - ziołowym specyfikiem o nazwie cynarex.


Jeśli za słabo widać, proszę sobie ściągnąć (skopiować) ów obrazek, boczna tabelka zawiera podział na płeć i wiek - jaka powinna być prawidłowa waga w danym wieku


Na koniec parę zdań na temat "zabiegów kręgosłupa", którego to urazy, jak pisałam na początku, Cayce określał jako główne przyczyny cukrzycy. A mianowicie tzw. chiropraktyka, kręgarstwo. Zalecane przez Cayce'go dotyczyły najczęściej części piersiowej, a zwłaszcza połączenia ósmego i dziewiątego kręgu piersiowego. Jak stwierdzały ridingi, one bezpośrednio oddziałują na trzustkę i wątrobę, powodują zbyt wielki dopływ energii do trzustki, zwalniają obieg wątroby, atakując nerki, trzustkę i śledzionę czy też powodują zwiększenie wydzieliny trzustkowej. W dalszej kolejności ridingi wymieniają krąg szósty piersiowy i odcinek kręgów siódmego, ósmego i dziewiątego. Stan kręgosłupa pacjentów określał Cayce w swych wizjach jako przemieszczenia, urazy lub uszkodzenia. Prawie we wszystkich przypadkach stwierdzano, że są to stany istniejące od dawna. Na ogół zalecał on wykonywanie zabiegów osteopatycznych dwa razy w tygodniu seriami, po sześć do ośmiu zabiegów w serii. Po tym następowała dwu, trzy lub czterytygodniowa przerwa i serię należało powtórzyć.

Klik to Zoom (Tabelka przedstawia kręgi człowieka oraz schorzenia jakie mogą się pojawić gdy dane kręgi zostaną przemieszczone lub doznają innego urazu, co tłumaczy np. wypadki po-ciążowej cukrzycy, czyż kręgi kobiet nie są wystawiane na bardzo silny nacisk?)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Persian Mythology, Gods and Goddesses" (Part I)

△ Yazidis ~ Ancient People Who Worship the Angels! ▼

Świat jest pełen symboli: K (Część II)