"Z gwiezdnego pyłu powstałeś Człowiecze..". Part II
MARS Poprzednia Część I (Part I) Jedna z moich prywatnych koncepcji na temat Marsa zahacza o sen na jawie. To odległe wspomnienie czy może raczej przeczucie, że jeśli rzeczywiście rodzaj ludzki dotarł kiedyś z przestrzeni kosmicznej (jako zarodek życia) na Ziemię (Gaję), być może to właśnie stamtąd ... Może kiedyś naprawdę - jak głosi NASA - istniało na Marsie takie samo życie jak u Nas, ale zostało zniszczone przez kataklizm, jakąś wojnę lub splot innych nieszczęśliwych okoliczności. Wbrew obiegowej wiedzy (owej pseudo-akademickiej propagandzie pisanej pod dyktando Watykanu, for example), wierzę (ale nie w formie religijnej, to raczej "utajona w moich chromosomach wiedza", jakowyś zapis w DNA), że homo sapiens nie jest częścią Ziemi. Gdyby tak było, gdyby rzeczywiście zrodziła nas Ona, to czyż nie żylibyśmy z Nią, jak miliony innych gatunków w zgodzie, w harmonii? Tymczasem już od chwili naszego poczęcia, znana tej planecie biosfera, robi wszystko, aby Nas znisz