Świat jest pełen symboli: K (Część III)
1. Kosa - Kosiarz - Kostucha
Jest to dwojaki symbol, którego znaczenie w zależności od kontekstu zmienia się. Od czasów najdawniejszych, pogańskich, odgrywa kluczową rolę w kulcie płodności oraz był jeszcze do niedawna najważniejszym elementem (narzędziem) podczas żniw, kojarzył się więc z plonami, obfitością. Z drugiej jednak strony, jako symbol niszczącego wszystko czasu i śmierci. Kiedy zaraza dżumy zbliżyła się do Europy w okresie między 1665 a 1666 r., co piąty mieszkaniec uległ epidemii. Śmierć przychodząca znienacka, falami, nieubłaganie ukazując cały proces umierania, stała się integralną częścią życia codziennego, tak że artyści zaczęli przedstawiać śmierć jako trupa lub szkielet odziany w czerń (kolor śmierci w zachodniej kulturze, lecz także "sił ciemności", które kryją się w mroku, za zasłoną niewidzialnej tajemnicy), który przedstawia rozpad ciała ziemskiego, doczesnego. Jest ucieleśnieniem najgłębszych ludzkich lęków: strachem przed zniszczeniem i nicością.
Kosa, którą trzyma ta archetypiczna (niczym Charon przewoźnik dusz czy egipski Anubis) postać ma bezpośrednie odwołanie do wierzeń agrarnych. Zbiory dokonywane jesienią, stanowią w tychże wierzeniach (przed-judeochrześcijańskich) śmierć kolejnego roku (dlatego właśnie wtedy kończył się rok kalendarzowy - a nie jak w Cesarstwie Rzymskim na przełomie grudnia i stycznia... Pre-patriarchalne europejskie wierzenia nie znały pojęcia "grzechu pierworodnego" oraz "sądu", w zaświaty wędrowali wszyscy bez wyjątku). Tak jak zbierane są plony, tak też dusze są zbierane przez śmierć i wyruszają w podróż do życia w zaświatach. Na słynnym sztychu Andersa Trosta, Śmierć trzyma także "klepsydrę" (pisałam o niej w Tutaj*), która jest wyraźnym znakiem iż każdy z nas ma wyznaczony czas śmierci, nasze dni są policzone.
Kosa, którą trzyma ta archetypiczna (niczym Charon przewoźnik dusz czy egipski Anubis) postać ma bezpośrednie odwołanie do wierzeń agrarnych. Zbiory dokonywane jesienią, stanowią w tychże wierzeniach (przed-judeochrześcijańskich) śmierć kolejnego roku (dlatego właśnie wtedy kończył się rok kalendarzowy - a nie jak w Cesarstwie Rzymskim na przełomie grudnia i stycznia... Pre-patriarchalne europejskie wierzenia nie znały pojęcia "grzechu pierworodnego" oraz "sądu", w zaświaty wędrowali wszyscy bez wyjątku). Tak jak zbierane są plony, tak też dusze są zbierane przez śmierć i wyruszają w podróż do życia w zaświatach. Na słynnym sztychu Andersa Trosta, Śmierć trzyma także "klepsydrę" (pisałam o niej w Tutaj*), która jest wyraźnym znakiem iż każdy z nas ma wyznaczony czas śmierci, nasze dni są policzone.
2. Kot
Niezwykle ambiwalentne zwierzę symboliczne. W Japonii widok kota uchodzi za zły omen, ale bardziej chodzi o kolor, podczas gdy Zachód jest uprzedzony do koloru czarnego, Daleki Wschód podobnie reaguje na kolor biały. Co ciekawe w kabale i buddyzmie kot jest bliski symbolicznie wężowi, co może zatem tłumaczyć odrobinę wielką niechęć judeochrześcijaństwa do tego zwierzęcia (ciekawy Artykuł*). Dla odmiany w starożytnym Egipcie domowego, zręcznego i pożytecznego kota wręcz czczono jako święte zwierzę bogini Bastet, opiekunki domu, matek i dzieci. Według zachowanych inskrypcji, była to bogini-kotka trzymająca w zębach głowę pokonanego lwa (zarówno same koty dotarły na północną półkulę z krajów Orientu, tak też szczegół ów odnosi się do zachowanego w tarocie archetypu - arkanu Moc, gdzie kobieca łagodność, panuje nad agresywną częścią męskiej natury). W średniowieczu koty (przede wszystkim czarny kocur, jako rzekomy symbol diabła) uchodziły za zwierzęta czarownic (wiedźm = kobiet wiedzących, uczonych), które z w.w. powodów, znalazły się na cenzurowanym triumfującego i rozpasanego patriarchatu.
Ów barbarzyński przesąd jak wiemy skończył się dla tysięcy kobiet śmiercią w płomieniach, lecz także same koty były tępione w sposób niepohamowany i irracjonalny. Co z kolei, w dobie Renesansu, a więc wydawać by się mogło okresu odradzającego się rozumu, sprowadziło na Zachód wielkie zarazy... Wiadomo wszak, że koty są doskonałymi tępicielami szczurów i myszy (których nadmierna populacja, nieograniczona przez kocie łowy, rozniosła za sprawą roznoszonych przezeń pasożytów-pcheł, te zaś były nosicielami tzw. pałeczki dżumy). Zaraza spowodowała śmierć 30–60% ludności ówczesnej Europy. Po dziś dzień jednak wielu ludzi (szczególnie fanatyków religijnych) upatruje w czarnym kocie zapowiedzi nieszczęścia. Jeśli zaś chodzi o Chiny: Kot jest czwartym znakiem chińskiego Zodiaku, co odpowiada zachodniemu - Rakowi. :)
Ów barbarzyński przesąd jak wiemy skończył się dla tysięcy kobiet śmiercią w płomieniach, lecz także same koty były tępione w sposób niepohamowany i irracjonalny. Co z kolei, w dobie Renesansu, a więc wydawać by się mogło okresu odradzającego się rozumu, sprowadziło na Zachód wielkie zarazy... Wiadomo wszak, że koty są doskonałymi tępicielami szczurów i myszy (których nadmierna populacja, nieograniczona przez kocie łowy, rozniosła za sprawą roznoszonych przezeń pasożytów-pcheł, te zaś były nosicielami tzw. pałeczki dżumy). Zaraza spowodowała śmierć 30–60% ludności ówczesnej Europy. Po dziś dzień jednak wielu ludzi (szczególnie fanatyków religijnych) upatruje w czarnym kocie zapowiedzi nieszczęścia. Jeśli zaś chodzi o Chiny: Kot jest czwartym znakiem chińskiego Zodiaku, co odpowiada zachodniemu - Rakowi. :)
3. Kowal (i Kowadło)
Kowal, jako ten, który poskramia metale (w szczególności żelazo i zarazem ujarzmia żywioły (ziemia, ogień, woda, powietrze) i je twórczo przekształca siłą swych mięśni i intelektu, jest postacią symboliczno-kosmogoniczną. W religijnych wyobrażeniach wielu ludów jest przyporządkowany jako pomocnik głównego boga (np. Hefajstos - Zeusowi, Thor - Odynowi), często posługuje się błyskawicą i piorunem (cechy te przejęli wraz z napływem patriarchatu z Bliskiego Wschodu zarówno sam Zeus, jak i słowiański Perun, gdyż kananejski El = Jahwe, który był bożkiem plemiennym ludów zamieszkujących od Syrii aż po Synaj, był bożkiem gromu i piorunów... Stąd pozostało w judeochrześcijaństwie powiedzenie: "Ty widzisz Boże i nie grzmisz!").
Jako człowiek, kowal często pojawia się jako pogromca ognia, jako lekarz chorób i sprowadzający deszcz. Jego negatywny aspekt ukazuje również szeroko rozpowszechnione wyobrażenie kowala jako pozostającego w związku z siłami ognia podziemnego (z zaświatami, z czarną magią), stąd też Grecy widzieli jego siedzibę pod wulkanem. Co ciekawe jednak "kowadło" często interpretuje się jako żeński odpowiednik młota, pojmowanego symbolicznie jako aktywny i męski. Stąd też żoną kowala bogów w greckiej mitologii była Afrodyta (Wenus, a jak wygląda planeta Wenus którą znamy?). Kowadło jest także atrybutem cnoty kardynalnej - odwagi. Czyż mężczyźni nie są wstanie dokonać wielkich czynów aby zaimponować wybrance swego serca? W wyobrażeniach ludów afrykańskich kowal - m.in. jako twórca wizerunków przodków i innych wizerunków kultowych - odgrywa ważną, niejednokrotnie także budzącą postrach rolę i dlatego często zajmuje wysokie miejsce w życiu społecznym, ale są też i takie plemiona, które nim gardzą.
Jako człowiek, kowal często pojawia się jako pogromca ognia, jako lekarz chorób i sprowadzający deszcz. Jego negatywny aspekt ukazuje również szeroko rozpowszechnione wyobrażenie kowala jako pozostającego w związku z siłami ognia podziemnego (z zaświatami, z czarną magią), stąd też Grecy widzieli jego siedzibę pod wulkanem. Co ciekawe jednak "kowadło" często interpretuje się jako żeński odpowiednik młota, pojmowanego symbolicznie jako aktywny i męski. Stąd też żoną kowala bogów w greckiej mitologii była Afrodyta (Wenus, a jak wygląda planeta Wenus którą znamy?). Kowadło jest także atrybutem cnoty kardynalnej - odwagi. Czyż mężczyźni nie są wstanie dokonać wielkich czynów aby zaimponować wybrance swego serca? W wyobrażeniach ludów afrykańskich kowal - m.in. jako twórca wizerunków przodków i innych wizerunków kultowych - odgrywa ważną, niejednokrotnie także budzącą postrach rolę i dlatego często zajmuje wysokie miejsce w życiu społecznym, ale są też i takie plemiona, które nim gardzą.
4. Koza (Kozioł-Rogaty Pan)
Koza - jako pożyteczne zwierzę domowe (hodowlane) od najdawniejszych czasów pozostawała niejednokrotnie w związku z pogańskimi kultami płodności, dopiero jednak w czasach napływu semickiego elementu do kultury i wierzeń Europy, zaczęła być wiązana z siłami demonicznymi. W mitologii greckiej koza Amaltea (pod tym mianem kryła się służka Bogini, najpewniej podrzędna kapłanka) karmiła małego Zeusa, gdy ten ukrywał się w dziczy. Stąd wiccańskie wizerunki siedzącego hermafrodycznego bożka z rogami, mają piersi (rogiem obfitości są bowiem kobiece piersi, a zwłaszcza niezwykle zdrowe kobiece mleko, z którym nie może się równać mleko jakiegokolwiek innego zwierzęcia. Nikt bowiem nie jest uczulony na mleko własnej matki, mówi się też, że inteligencję człowiek może wyssać tylko z mlekiem matki). Także w Indiach, po dziś dzień czci się zarówno krowy (jako święte karmicielki), jak i m.in. ze względu na harmonię ze słowem "nienarodzony" - kozę, gdyż jest ona symbolem "pramaterii", wcielenia pra-matki!
Kozioł - często jest rozumiany jako pozytywne lub negatywne wcielenie męskich sił seksualnych (co dobitnie jak sądzę widać w semicko-arabsko-muzułmańskich zwyczajach sodomii dopuszczanej się z kozami. Nieokrzesany, gdyż podsycany przez skrajnie patriarchalne dogmaty popęd seksualny, już nie tylko dominuje nad kobietą, ale pomimo całkowitej dominacji nie znajduje ukojenia - gdyż agresja nigdy nie przynosi satysfakcji). W Indiach jest to zwierzę solarne, poświęcone bogu ognia (czy pamiętamy jaki jest związek ognia i pierwiastka żeńskiego, na przykładzie pary Hefajstos-ogień i Afrodyta-woda?). W starożytnej Grecji poświęcone Dionizosowi jako zwierzę ofiarne oraz zwierzę dosiadane przez Afrodytę, Dionizosa i Pana. Tymczasem już w kręgu semickich wierzeń, zwierzę to stało się zwierzęciem ofiarnym bynajmniej nie związanym z płodnością w pozytywnym znaczeniu, lecz jako zwierzę, które bierze na siebie grzechy ludu - "kozioł ofiarny" (należałoby zatem zadać sobie pytanie: Co tak naprawdę ma ze sobą wspólnego bachiczny "Pan" oraz Jezus, który umarł rzekomo z rąk semickich kapłanów za grzechy całego świata? Czy "baranek" jest prawdziwym symbolem, pod którym ukrywa się ta postać?). W patriarchalnych wierzeniach "kozioł ofiarny" był wypędzany przeważnie na pustynię... ile mityczny Jezus spędził dni na pustyni?
Kozioł - często jest rozumiany jako pozytywne lub negatywne wcielenie męskich sił seksualnych (co dobitnie jak sądzę widać w semicko-arabsko-muzułmańskich zwyczajach sodomii dopuszczanej się z kozami. Nieokrzesany, gdyż podsycany przez skrajnie patriarchalne dogmaty popęd seksualny, już nie tylko dominuje nad kobietą, ale pomimo całkowitej dominacji nie znajduje ukojenia - gdyż agresja nigdy nie przynosi satysfakcji). W Indiach jest to zwierzę solarne, poświęcone bogu ognia (czy pamiętamy jaki jest związek ognia i pierwiastka żeńskiego, na przykładzie pary Hefajstos-ogień i Afrodyta-woda?). W starożytnej Grecji poświęcone Dionizosowi jako zwierzę ofiarne oraz zwierzę dosiadane przez Afrodytę, Dionizosa i Pana. Tymczasem już w kręgu semickich wierzeń, zwierzę to stało się zwierzęciem ofiarnym bynajmniej nie związanym z płodnością w pozytywnym znaczeniu, lecz jako zwierzę, które bierze na siebie grzechy ludu - "kozioł ofiarny" (należałoby zatem zadać sobie pytanie: Co tak naprawdę ma ze sobą wspólnego bachiczny "Pan" oraz Jezus, który umarł rzekomo z rąk semickich kapłanów za grzechy całego świata? Czy "baranek" jest prawdziwym symbolem, pod którym ukrywa się ta postać?). W patriarchalnych wierzeniach "kozioł ofiarny" był wypędzany przeważnie na pustynię... ile mityczny Jezus spędził dni na pustyni?
5. Krew
Krew od dawien dawna uchodzi za siedzibę duszy i życiowej siły (a jak wskazuje współczesna nauka, krew może przenosić pewnego rodzaju pamięć genetyczną po naszych przodkach); symbolicznie jest bliska ogniowi (żelazo) i słońcu. Grecy pozwalali krwi spływać do grobów zmarłych, aby ich cieniom dać siłę życiową (echo zrodzonego na słowiańszczyźnie wampiryzmu?). U różnych ludów wróżbici pili krew, aby wprowadzić się w stan ekstazy. W bliskowschodnim kulcie Kybele i Mitry (mit tożsamy z kultem Adonisa z Syrii czy Jeszuy) kapłani zanurzali się we krwi ofiarnych byków, którą uważano za oczyszczającą i przynoszącą siłę. Jest to patriarchalny rytuał związany z "dominacją" (rytualny ubój) nad pierwiastkiem żeńskim. Z drugiej strony jest także rozpowszechniony mit, że krew kala człowieka; toteż przede wszystkim u ludów pierwotnych (semicko-arabskie) miesiączkujące kobiety lub kobiety, które urodziły dziecko, poddawane są określonym rytom odosobnienia i oczyszczenia (w kulturze zachodniej ów zwyczaj judeochrześcijaństwo zastąpiło - urlopem macierzyńskim, prawda, że ładniej brzmi?).
6. Krokodyl
Często pozostaje w związku z symboliką wody, ponieważ jednak żyje i w wodzie i na lądzie, przeto jego symboliczne znaczenie jest jeszcze bardziej złożone. Szczególną czcią cieszył się on w starożytnym Egipcie, gdzie, podobnie jak słońce, uchodził za zrodzonego z wody; czczono go jako potężne bóstwo (Sobek) zarazem chtoniczne i solarne. Również bóg ziemi mógł wcielać się w postać krokodyla. Kilka kultur indiańskich widziało w krokodylu żyjącym w pramorzu stwórcę świata, w innych uchodził za zwierzę, które cały świat nosi na swym grzbiecie. Co ciekawe w Egipcie imię Lewiatan stosowano także do krokodyla, który gdzie indziej symbolizuje także Egipt. W judeochrześcijaństwie krokodyl ma symboliczne znaczenie, które jest bliskie znaczeniu smoka. Wiedząc skąd przybył ów symbol do kultury semickiej, staje się jasne znaczenie mitologii biblijnej.
Egyptian Goddess Hathor (Mother Goddess) |
7. Krowa
Krowa - jako płodne, ważne dla życia zwierzę domowe (hodowlane) dające mleko jest powszechnym symbolem macierzyńskiej ziemi, pełni i opiekuńczej ochrony. We wszystkich wysoko rozwiniętych kulturach starożytnego świata "krowa" była szanowana a nawet czczona, dopiero nadejście semickich plemion, które rozlały się po starożytnych krainach niczym plaga, zaczęło nieodwracalnie zmieniać nastawienie ludzi do tych pokojowo usposobionych, wrażliwych i delikatnych stworzeń. O ile można zrozumieć przemysł spożywczy, który opiera się nie tylko na wieprzowinie, ale i wołowinie, o tyle z gruntu obcy i wynaturzony jest rytualny ubój (krwiożerczy zwyczaj jaki kultywują po dziś dzień wyłącznie wyznawcy judaizmu i islamu). W dobie lotów kosmicznych, nacisku kładzionego na ochronę środowiska a także prawa zwierząt, tępy upór w.w. środowisk semickich jest z gruntu barbarzyński i bez względu na inne czynniki ekonomiczne i społeczne, stawia owe plemiona na najniższym szczeblu ewolucyjnym. Tym bardziej, iż gro spośród semickiej braci krzyczy najdonośniej na świecie w obronie praw człowieka, walki z krzywdą i cierpieniem.
W starożytnym Egipcie przede wszystkim czczona jako Bogini Matka nieba - Hathor, która uchodziła za matkę i małżonkę boga słońca, matkę Horusa i piastunkę egipskiego króla, boginię radości, tańca i muzyki (w postaci młodej kobiety), za symbol nadziei i odnowy życia, żywą duszę drzew, ale także panią gór zmarłych. Mogła ona m. in. pojawiać się jako świecąca niby złota lub niekiedy też przybierać postać lwicy. W Indiach krowę czci się jako świętą żywicielkę; biała krowa pozostaje w związku ze świętym ogniem. Buddyzm z kolei widzi ścisły związek między krową a stopniowym rozwojem prowadzącym do wewnętrznego oświecenia człowieka; biała krowa - symbolizuje tam najwyższy stopień indywidualnej egzystencji przed jej rozpłynięciem się w absolucie. Tradycja wedyjska zna krowę poza tym jako przewodniczkę dusz. Dla niektórych ludów, np. pre-patriarchalnych Sumerów, istniał symboliczny związek między płodną krową a księżycem, oraz między krowim mlekiem a światłem księżyca.W mitologii germańskiej pra-żywicielka i opiekunka, krowa Audhumla odkrywała ważną rolę, pozostając w związku z wodą i deszczem.
King John III Sobieski after the Battle of Vienna (12 September 1683), painting by Jan Matejko (video*) ~ Obraz ten (ach ta tęcza ;) niestety spoczywa w Muzeum Watykańskim (Pinakotece) |
8. Król (księżniczka, książę, królewska droga)
W wielu kulturach świata bez wyjątku król lub cesarz był ucieleśnieniem słońca, nieba, jako centrum kosmosu lub pośrednik między niebem, ludźmi a ziemią. C.G. Jung widzi w postaci pojawiającego się we śnie starego króla figurę archetypową, która reprezentuje mądrość nieświadomości zbiorowej. Postać króla z baśni (przede wszystkim "koronacja") trzeba z drugiej strony rozumieć często jako symbol celu, do którego dąży rozwój "ja". W alchemii król niejednokrotnie odpowiada primae materiae.
Z kolei księżniczka to symbol celu i najwyższego dobra, jakie heros może osiągnąć jedynie po pokonaniu różnych przeszkód i niebezpieczeństw, wykazując się prawdziwą odwagą. Psychoanalitycznie również interpretowana jako ucieleśnienie nieświadomości indywidualnej w przeciwieństwie do "starego króla" - jako reprezentanta "nieświadomości zbiorowej".
Książę - spotykany w licznych baśniach jako promienisty heros, ucieleśnienie młodzieńczego, aktywnego moralnego działania i przemiany, ale także wytrwałego znoszenia przeciwieństw. Psychoanalitycznie można go rozumieć jako przedstawiciela zwycięskich sił ego.
Królewska droga - w przeciwieństwie do dróg krzywych, spaczonych, wiodących na manowce, droga słuszna i zarazem prosta, symbolizuje dążenie nie dającej się zbić z tropu duszy do jej wewnętrznego celu; królewską drogą określa się zarówno tarota jak i wolnomularstwo.
9. Kruk
Kruk - ze względu na swą barwę, krakanie i natarczywość uważany jest od niepamiętnych czasów u wielu ludów (Wschodu i Zachodu) jako zły omen, zapowiadający chorobę, wojnę i śmierć. W symbolicznym myśleniu średniowiecza oznacza niekiedy śmiertelny grzech obżarstwa. Z drugiej jednak strony, w czasach pre-judeochrześcijańskich, uchodził za istotę boską, albo posłańca boga/bogów, istotę solarną (ze względu na swą niezwykłą jak na świat zwierząt inteligencję). Miał być wszystko widzącym okiem (ptasim posłańcem-szpiegiem) samego Odyna, który jak wiadomo oddał jedno oko w zamian za dar jasnowidzenia. Temu najwyższemu z Asów przyporządkowane są dwa kruki: Hugin (myśl) i Munin (pamięć). W kulturze celtyckiej z kolei był zwierzęcym symbolem (poza wilkami) jednej z wcieleń Trój-Bogini, Hekate (Pani Śmierci i świata podziemnego). W Japonii również był posłańcem bogów i przede wszystkim jako czerwony kruk, symbolem solarnym. Wg. wyobrażeń chińskich na słońcu żyje kruk o trzech łapach. Także w Persji kruki były poświęcone bogu światła i słońca, toteż odgrywały pewną rolę w kulcie Mitry (Link*). Grecy i Rzymianie widzieli białe kruki w związku z bogiem słońca Heliosem i z Apollinem. Inteligentny kruk odgrywa też pewną rolę w zapożyczonej z wierzeń sumero-babilońskich mitologii hebrajskiej o tzw. Potopie. Noe każe mu wzlecieć z arki, aby odnalazł ląd. Kruki niejednokrotnie uchodziły za okrutnych rodziców, którzy porzucają swe młode, stąd jeszcze dziś - niemieckie - określenie "kruczy ojciec lub matka" (niegodziwy). Ponieważ kruk najchętniej żyje sam, jest on także symbolem samotności z wyboru; może dlatego symbolizuje w judeochrześcijaństwie odszczepieńców i innowierców. Z kolei krakanie uchodziło u Rzymian za symbol nadziei, gdyż odgłos układający się w: "cras, cras" znaczy tyle co: "jutro, jutro". Znane jest także powszechnie określenie "biały kruk", którym obdarza się przeważnie jakieś wybitne dzieło (książkę), ze względu na jej wiek, wydanie oraz niewielką ilość druku. Chodzi więc o coś unikatowego, zawierającego często głęboko mądrość, bezcennego.
Warte zapamiętania jest także to, że potęga wiedzy utożsamiana z symbolem księgi (nań opierają się wszystkie religie świata) niejednokrotnie jest też ukazywana pod postacią lwów trzymających księgi lub zapisane tablice. W stworzonej przez Semitów oraz arystokrację rzymską upadłego Imperium nowej religii, jaką stało się chrześcijaństwo, lwy musiały - w legendzie odgrywać ważną rolę. I tak skonstruował ją Polak H. Sienkiewicz w fikcyjnej książce-romansie historycznym czasów Nerona: "Quo vadis" a później Semici Hollywood ukazali ją na wielkim ekranie pobudzając praktycznie cały świat obrazem biednych chrześcijan rzucanych lwom na pożarcie. I tak mit przeobraził się w prawdę, choć takowe zdarzenia nigdy nie miały miejsce. Dzisiaj praktycznie mało kto zdaje sobie sprawę, że dzikie zwierzęta służyły na arenie do pojedynków z gladiatorami i to tymi wyższej klasy, którzy walcząc z nimi udowadniali swoje nadludzkie męstwo, odwagę i siłę.
11. Księżyc (Luna)
Księżyc - w magicznym i obrazowo-religijnym myśleniu symbolicznym odgrywa u większości ludów znaczącą rolę. Decydujące jest przy tym przede wszystkim to, że ze względu na swą ciągle zmieniającą się postać zdaje się on "żyć", że pozostaje w oczywistym związku z różnymi rytmami życia na ziemi i że stał się ważnym punktem zaczepienia w pomiarze czasu. Na starożytnym Wschodzie odgrywał zatem często ważniejszą rolę niż słońce. U wielu ludów czczono go jako boga (dopiero w czasach patriarchalnych - jako boginię, ze względu na obniżenie rangi bóstwa lub zamianę/obrócenie symboli o 180%). U Greków jako Selene, u Rzymian jako Lunę. Ze względu na swe "przemijanie" i "przyrost" oraz wpływ jaki wywiera na ziemię, zwłaszcza na organizm kobiecy (co nie uległo zmianie nigdy) pozostaje w związku z kobiecą płodnością, z deszczem, z wilgotnością, jak również ogólnie z każdym powstawaniem i przemijaniem.
U niektórych ludów istniały szczególne obrzędy mające wzmacniać lub ratować księżyc w okresie nowiu lub w czasie jego zaćmień, które rozumiano (za sprawą kasty kapłańskiej - choć ta znała doskonale astronomię) jako słabość i zagrożenie tej nocnej gwiazdy spowodowane przez nieprzestrzeganie przez ludzi boskich praw. W przeciwieństwie do najczęściej interpretowanego w erze patriarchalnej jako męskie, świecące własnym światłem słońca (choć w pre-islamskiej kulturze Boginią Słońca była Trój-Bogini Al-Lat), które bliskie jest zasadzie jang, księżyc jawi się w naszej kulturze najczęściej jako symbol łagodności, potrzeby oparcia się na kimś, kobiecości i łączy się z zasadą in. Natomiast rzadziej - jak np. w niemieckim obszarze językowym, pochodzące z wierzeń irańskich - spotykamy wyobrażenie księżyca jako (starego) mężczyzny. Ale w wielu innych mitach księżyc pojawia się jako siostra, żona lub ukochana słońca. W astrologii i w psychologii głębi księżyc rozumie się m.in. jako symbol nieświadomej, płodnej bierności, wrażliwości (a tą może być obdarzona zarówno kobieta jak i mężczyzna).
12. Kwadrat (kwadrat magiczny, kwadratura koła)
Kwadrat - jeden z najpopularniejszych znaków symbolicznych; symbol statyczny, adynamiczny, często widziany w relacji i w przeciwieństwie do koła. Symbol ziemi w przeciwieństwie do nieba lub też ograniczoności w przeciwieństwie do nieograniczoności. Ponadto symbol czterech stron świata. Często stosowany jako plan świątyń, ołtarzy, miast lub jako architektoniczna jednostka, np. w romańskim systemie wiązanym. W Chinach zarówno kosmos, jak i ziemia uchodziły za... kwadratowe (a więc nie tylko Kościół miał głupie pomysły). Pitagorejczycy widzieli w kwadracie symbol zjednoczonego działania czterech żywiołów, a tym samym sił Afrodyty, Demeter, Hestii i Hery. Jest bowiem związany z matriarchalną liczbą 4, synteza owych 4 bóstw stanowiła Matkę bogów - Reę. Według Platona kwadrat obok koła, ucieleśnia absolutne piękno. W islamie kwadrat odgrywa różnoraką rolę; np. serca zwykłych ludzi uchodziły za kwadratowe (kolejny absurd), ponieważ są otwarte dla czterech możliwych źródeł inspiracji: boskiej, anielskiej, ludzkiej i diabelskiej. Ale co ciekawe, serca proroków są trójkątne (sic!), ponieważ nie są już wydane na ataki diabła. Natomiast C.G. Jung widzi w kwadracie symbol materii, ciała, rzeczywistości ziemskiej.
Kwadrat magiczny - jest to kwadratowa tablica liczb naturalnych skonstruowana tak, by suma liczb w każdym wierszu, kolumnie i na każdej z dwóch przekątnych była jednakowa. Kiedyś posiadały znaczenie magiczne (jako symbol harmonii), traktowane były również i nadal są za pewnego rodzaju talizman. Kwadrat magiczny znany w Chinach - według najstarszych zachowanych źródeł - był używany już ok. 2200 r. p.n.e. Z kolei do Europy trafił czy też po raz pierwszy został oficjalnie użyty przez Albrechta Dürera w 1514 r. Ciekawostką jest istnienie takiego "kwadratu magicznego" na ,Wrotach Pasji' (czy Fasadzie) Barcelońskiej Bazyliki "Sagrada Familia" (Świątynia Pokutna Świętej Rodziny), Gaudiego, który to "kwadrat" jest jednak dziełem pewnego rzeźbiarza (2 zdj. powyżej), który ewidentnie uwielbiał figury geometryczne.
Kwadratura koła - z pozoru zadanie niewykonalne, polegające na przekształceniu koła za pomocą linijki i cyrkla w kwadrat w równym wymiarze koła. Ponoć prawdziwy geniusz potrafi narysować idealne koło i zarazem pozostałe figury bez odrywania ołówka od kartki za jednym pociągnięciem. Wyraz dążenia do przeniknięcia symbolicznej treści koła i kwadratu (pierwiastka męskiego i żeńskiego stanowiącego idealną-harmonijną całość, gdy są dobrze dobrane).
Cdn...
10. Księga
Książka/Księga - od zawsze symbol mądrości, wiedzy, także pełni wszechświata (jako jedności złożonej z wielu poszczególnych kart i znaków pisarskich). Niejednokrotnie spotyka się także wyobrażenie Liber Mundi (Księgi Świata), która zawiera całość wszystkich spisanych praw, jakimi ponadczasowa i ponadzmysłowa Inteligencja Absolutu posługiwała się przy stwarzaniu świata (stąd istnieje mit o księdze, w której zapisana jest data urodzin i śmierci każdego człowieka). Islam czasami rozróżnia jeszcze między makrokosmicznym a mikrokosmicznym aspektem tej symboliki księgi: Liber Mundi przeciwstawia się księga każdej poszczególnej jednostki ("niczym włosy policzone na głowie"). Wyobrażenie księgi, w której zapisane są losy ludzi, wywodzi się już z orientalnych wierzeń w boskie tablice losu. W Biblii spotykamy zwrot "księga życia" na określenie całości wszystkich wybranych. Księga o siedmiu pieczęciach z Objawienia św. Jana jest symbolem wiedzy tajemnej. Spożywanie księgi lub zwoju ksiąg (niekiedy dosłownie - Link/Video*) oznacza wzięcie do serca zapisanego w niej słowa. Księga zamknięta oznacza w sztukach plastycznych jeszcze nie urzeczywistnione możliwości lub tajemnice (stąd Acykapłanka z Tarota trzyma na swych kolanach zamkniętą księgę z zaznaczonymi fragmentami... jej wiedza wciąż czeka na odkrycie, jeśli się Jej pozwoli); w sztuce sakralnej oznacza też "dziewiczość" Marii-Róży (Wiedzy), podczas gdy księga otwarta - wskazuje w kontekście maryjnym na spełnienie obietnicy, objawienie lub ujawnienie prawdy (Znalazłam tylko jedno takie przedstawienie - wyłącznie symboliczne, ponieważ wątpliwe jest, aby ponad 2 tyś. lat temu jakakolwiek kobieta żydowska spędzała wolny czas czytając księgi, tym bardziej oprawione w skórę. Jest to ewidentne posłużenie się "symbolem": "The Virgin Mary receiving the Annunciation", twórca: Jean Bourdichon, Francja, ok. 1500, tak właśnie żyjący wiele stuleci po kapłani, tworzyli legendę... Symbole wszak są nieśmiertelne!). Warte zapamiętania jest także to, że potęga wiedzy utożsamiana z symbolem księgi (nań opierają się wszystkie religie świata) niejednokrotnie jest też ukazywana pod postacią lwów trzymających księgi lub zapisane tablice. W stworzonej przez Semitów oraz arystokrację rzymską upadłego Imperium nowej religii, jaką stało się chrześcijaństwo, lwy musiały - w legendzie odgrywać ważną rolę. I tak skonstruował ją Polak H. Sienkiewicz w fikcyjnej książce-romansie historycznym czasów Nerona: "Quo vadis" a później Semici Hollywood ukazali ją na wielkim ekranie pobudzając praktycznie cały świat obrazem biednych chrześcijan rzucanych lwom na pożarcie. I tak mit przeobraził się w prawdę, choć takowe zdarzenia nigdy nie miały miejsce. Dzisiaj praktycznie mało kto zdaje sobie sprawę, że dzikie zwierzęta służyły na arenie do pojedynków z gladiatorami i to tymi wyższej klasy, którzy walcząc z nimi udowadniali swoje nadludzkie męstwo, odwagę i siłę.
Selene/Luna statue at the Musei Capitolini/Vaticani, Rome, Italy (Posąg rzymskiej bogini Seleny/Luny w Muzeach Watykańskich w Rzymie) |
11. Księżyc (Luna)
U niektórych ludów istniały szczególne obrzędy mające wzmacniać lub ratować księżyc w okresie nowiu lub w czasie jego zaćmień, które rozumiano (za sprawą kasty kapłańskiej - choć ta znała doskonale astronomię) jako słabość i zagrożenie tej nocnej gwiazdy spowodowane przez nieprzestrzeganie przez ludzi boskich praw. W przeciwieństwie do najczęściej interpretowanego w erze patriarchalnej jako męskie, świecące własnym światłem słońca (choć w pre-islamskiej kulturze Boginią Słońca była Trój-Bogini Al-Lat), które bliskie jest zasadzie jang, księżyc jawi się w naszej kulturze najczęściej jako symbol łagodności, potrzeby oparcia się na kimś, kobiecości i łączy się z zasadą in. Natomiast rzadziej - jak np. w niemieckim obszarze językowym, pochodzące z wierzeń irańskich - spotykamy wyobrażenie księżyca jako (starego) mężczyzny. Ale w wielu innych mitach księżyc pojawia się jako siostra, żona lub ukochana słońca. W astrologii i w psychologii głębi księżyc rozumie się m.in. jako symbol nieświadomej, płodnej bierności, wrażliwości (a tą może być obdarzona zarówno kobieta jak i mężczyzna).
,Passion Gate' in Basílica La Sagrada Familia (art work of Antoni Gaudi, but Gate was made by Spanish sculptor Josep Maria Subirachs), Barcelona, Spain |
12. Kwadrat (kwadrat magiczny, kwadratura koła)
Kwadrat - jeden z najpopularniejszych znaków symbolicznych; symbol statyczny, adynamiczny, często widziany w relacji i w przeciwieństwie do koła. Symbol ziemi w przeciwieństwie do nieba lub też ograniczoności w przeciwieństwie do nieograniczoności. Ponadto symbol czterech stron świata. Często stosowany jako plan świątyń, ołtarzy, miast lub jako architektoniczna jednostka, np. w romańskim systemie wiązanym. W Chinach zarówno kosmos, jak i ziemia uchodziły za... kwadratowe (a więc nie tylko Kościół miał głupie pomysły). Pitagorejczycy widzieli w kwadracie symbol zjednoczonego działania czterech żywiołów, a tym samym sił Afrodyty, Demeter, Hestii i Hery. Jest bowiem związany z matriarchalną liczbą 4, synteza owych 4 bóstw stanowiła Matkę bogów - Reę. Według Platona kwadrat obok koła, ucieleśnia absolutne piękno. W islamie kwadrat odgrywa różnoraką rolę; np. serca zwykłych ludzi uchodziły za kwadratowe (kolejny absurd), ponieważ są otwarte dla czterech możliwych źródeł inspiracji: boskiej, anielskiej, ludzkiej i diabelskiej. Ale co ciekawe, serca proroków są trójkątne (sic!), ponieważ nie są już wydane na ataki diabła. Natomiast C.G. Jung widzi w kwadracie symbol materii, ciała, rzeczywistości ziemskiej.
Kwadrat magiczny - jest to kwadratowa tablica liczb naturalnych skonstruowana tak, by suma liczb w każdym wierszu, kolumnie i na każdej z dwóch przekątnych była jednakowa. Kiedyś posiadały znaczenie magiczne (jako symbol harmonii), traktowane były również i nadal są za pewnego rodzaju talizman. Kwadrat magiczny znany w Chinach - według najstarszych zachowanych źródeł - był używany już ok. 2200 r. p.n.e. Z kolei do Europy trafił czy też po raz pierwszy został oficjalnie użyty przez Albrechta Dürera w 1514 r. Ciekawostką jest istnienie takiego "kwadratu magicznego" na ,Wrotach Pasji' (czy Fasadzie) Barcelońskiej Bazyliki "Sagrada Familia" (Świątynia Pokutna Świętej Rodziny), Gaudiego, który to "kwadrat" jest jednak dziełem pewnego rzeźbiarza (2 zdj. powyżej), który ewidentnie uwielbiał figury geometryczne.
Kwadratura koła - z pozoru zadanie niewykonalne, polegające na przekształceniu koła za pomocą linijki i cyrkla w kwadrat w równym wymiarze koła. Ponoć prawdziwy geniusz potrafi narysować idealne koło i zarazem pozostałe figury bez odrywania ołówka od kartki za jednym pociągnięciem. Wyraz dążenia do przeniknięcia symbolicznej treści koła i kwadratu (pierwiastka męskiego i żeńskiego stanowiącego idealną-harmonijną całość, gdy są dobrze dobrane).
Cdn...
Passion Gate' in Basílica La Sagrada Familia. 33 w kwadracie w pionie i w poziome po dodaniu liczb do siebie. Kto ma "oczęta" niechaj widzi ukryte, kto ma "uszęta" niechaj usłyszy co nie nie powiedziane było. He he. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń